Po wielkich opóźnieniach spowodowanych sesją, leniem, piciem, walniętym serwerem, skopanym megui i cholera wie czym tam jeszcze, przyszła pora na 5 odcinek Tenchiego. No cóż, lepiej po miesiącu czy dwóch, niż w cale. xD Akcja nam się rozkręca, pojawia się główny zły narodu. Najwyższa pora, bo do końca OVA1 został jeszcze tylko jeden odcinek. Miłej zabawy. ;)